wtorek, 14 stycznia 2020

A może czas na zmiany?

Życie bywa zaskakujące i potrafi przyprzeć do muru. Komplikacje w domu, w związku albo w pracy bywają powodem, że zatrzymujemy się, żeby powiedzieć w duchu lub na głos:
HALO, CO JA TUTAJ ROBIĘ ?

Jedni w sobie szybko duszą ten głos, ale cześć z nas ma odwagę powiedzieć sobie:
STOP-CZAS NA ZMIANY!

Kiedy przelewa się czara goryczy i rozczarowań łatwiej o odwagę i aby podjąć ryzyko dokonania diametralnych życiowych zmian. Nie zawsze oznacza to zaczynanie wszystko od nowa. Częściej zdarza się, że chodzi o pojechanie innym pociągiem.

Kusi świat i możliwości, nawet wówczas gdy nie zapominamy o znanym powiedzeniu "wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma".

W tym kontekście dość powszechne jest zastanawianie się, czy rzucić wszystko i pojechać w Bieszczady, albo czy polecieć na Barbados.
Pocieszające jest to, że tego rodzaju myśli i czyny przychodzą do głowy ludziom na całym świecie, a co ciekawe częściej jednak tym, którzy mają środki na pokrycie kosztów zmiany.

Może właśnie z tego powodu coraz częściej słyszymy, że ktoś z naszych znajomych rzucił pracę w korporacji, żeby otworzyć własną piekarnię albo bar na Zanzibarze.

Jakie uczucia towarzyszą nam, gdy nasz mózg przetwarza taką informację?
Zazdrość? Podziw? Wiara w sukces, czy życzenie porażki ?
Czy próbujemy wyobrazić sobie siebie w sytuacji tej osoby? Czy wówczas bardziej boimy się problemów, które maja prawo wyrastać na nowej drodze, niż zachwycamy się urokiem nowej sytuacji lub poczuciem wolności?
A może efektem w takich sytuacjach jest inspiracja do działania i rosnące skrzydła?

Jeśli macie własne doświadczenie lub refleksje zapraszam do podzielenia się nimi.

plaża na Barbados




czwartek, 5 grudnia 2019

Wizja początkiem drogi do celu

Wizja jest opisem pożądanej przyszłości. Bez wizji nie wiemy dokąd podążać ani nie szukamy sposobów umożliwiających dotarcie do celu. Limitem marzeń jest tylko niebo, więc im odważniejsza wizja, tym satysfakcja z sukcesu będzie większa.

Konieczność posiadania wizji dotyczy nie tylko spraw wielkich - dotyczy również małych. Tak naprawdę to dotyczy wszystkich spraw do których się zabieramy.

niedziela, 29 października 2017

Jesień ... a może zakochać się?

Mamy polską jesień - prawie jak co roku kapryśną, ale przecież ciepłą i bardzo, bardzo malowniczą. W taki jak dziś, deszczowy dzień fajnie jest pomarzyć. Jakoś łatwo przychodzi wtedy do głowy, że wspaniale byłoby zakochać się, ogrzewać się ciepłem bliskości, dotykiem rąk, pocałunkami.
Spacery za rękę, po czarujących kolorami parkach, podmiejskich okolicach, widok i zapach jesiennych liści to romantyczna i pociągająca oprawa każdej miłości. Bliskość z naturą od morza aż do Tatr jest prawdziwym natchnieniem do nabrania odwagi, uświadomienia sobie pragnienia pozbycia się poczucia samotności czy zniechęcenia.
Chociaż natura sprawia, że mniejsza dawka światła nieco obniża naszą aktywność z powodu spadku poziomu dopaminy i serotoniny świadomie warto zadbać o pozytywne postrzeganie otaczającego świata. To ważny, niezbędny element zapobiegający jesiennej depresji.
A miłość i poczucie spełnienia powodują, że czujemy się radośnie pobudzeni. Taki stan oraz towarzyszące mu odczucia stanowią źródło życiowej energii i napędu.
Łatwiej wtedy pokonywać drobne trudności, a także rozwiązywać poważniejsze problemy.
Warto wrócić do romantycznych upodobań, które w każdym z nas drzemią. Żyjąc w trwałym związku mamy możliwość okazania swojej miłości, więc miło będzie przekonać się, że nasz partner  oczekuje naszego jesiennego ożywienia. Nie mając partnera warto skupić się bardziej na osobie, którą darzymy szczególną sympatią. Poddajmy się spontanicznie urokom jesieni i zbierzmy odwagę, by splatać dłonie, poruszyć serce obiektu swoich westchnień swoją nadzieją i radosnym spojrzeniem.
Warto zdać sobie sprawę, że to szansa na mniej chłodną jesień i zimę, więc nie warto zamykać się przed swoimi pragnieniami i marzeniami.



środa, 14 grudnia 2016

Zmiany życiowe wymagają odrobiny odwagi

Każdy z nas potrzebuje czuć się dobrze, pewnie, silnie. Różnie z tym bywa, więc większość z nas marzy o posiadaniu czarodziejskiej różdżki, która umiałaby rozwiązywać różne problemy i trudniejsze sytuacje. Dotyczy to zarówno sfery osobistej jak i zawodowej, bo cele które sobie stawiamy nie zawsze są łatwe do osiągnięcia.
Dzisiejsze zaawansowane technologie wychodzą naprzeciw naszym potrzebom i wręcz dostarczają dodatkowe dawki pewności siebie. Mowa tu o feromonach, które pozwalają kobietom oddziaływać na otoczenie bardziej kobieco, a panom bardziej męsko. Sprawiają, że wzrasta pewność siebie, a uwalniany wraz z nimi zapach sexapilu jest bardzo pociągający dla rozmówcy. Reakcją jest otwartość, uległość roztaczanemu czarowi oraz poczucie, że jest wprost fantastycznie. Zdecydowanie to okoliczności sprzyjające nie tylko uwodzeniu kogoś nowego, ale również rozwijaniu lub odbudowie związków. Podobnie jest w przypadku kontaktów biznesowych, gdzie jednak często trzeba przełamywać tzw. "lody" lub skutecznie zdobywać zaufanie kontrahentów i partnerów. Czy kontakt z feromonami o tylko fantastyczna przygoda ?
Może okazać się, że to także początek drogi do sukcesów ... przecież tak bardzo nam wszystkim tak ich potrzeba. Dostępne na naszym rynku wysokiej jakości feromony BTB oraz The EDGE aplikuje się na skórę szyi oraz nadgarstków. Można je kupić w małych opakowaniach za w sumie przystępną cenę. Zdecydowanie na uwagę zasługuje informacja, że teraz w okresie przedświątecznym, w ramach promocji można zamówić darmową próbkę - jedynym kosztem jest opłacenie kosztów dostarczenia przesyłki - w przypadku paczkomatu to zaledwie niecałe 9 zł.
To bardzo zachęcająca oferta, żeby sprawdzić "na własnej skórze" jak magiczną moc mają feromony. Zróbcie sobie gwiazdkowy prezent, bo złożone w tym tygodniu zamówienie z całą pewnością pozwoli odebrać przesyłkę zaraz po weekendzie. Przeczytaj także artykuł "Czym są feromony ?"

sobota, 30 lipca 2016

Czy do stresu można się przyzwyczaić ?

Zdecydowanie większość z nas wie, że można przyzwyczaić się do stresu.
Życie i pędzący na złamanie karku świat raczej nikogo nie oszczędza.
Najważniejsze w tym jest chyba aby opanować kontrolowanie stresu, a w tym sensie starć się rozpoznać i ograniczyć wszystko co stresogenne.


Jeśli chcemy rozpoznać sytuacje, które nas stresują, to najlepiej spisać je na kartce lub domowej tablicy w formie listy. 

Kolejny krok to eliminowanie samych sytuacji, czyli najprościej byłoby do nich nie dopuszczać. Owszem nie zawsze się da, ale warto próbować, bo często udaje się jednak unikać pewnych osób, miejsc, spraw niekorzystnie na nas oddziałujących.To czego nie da się wyeliminować trzeba na swój sposób zaakceptować, ale uzbroić się w "narzędzia"-np. myśli które nie będą pozwalały na łatwe wytrącanie nas z równowagi.Jeśli poszukamy i będziemy korzystać ze wsparcia emocjonalnego, to okaże się, że lepiej znosimy stres, a także bardziej obiektywnie będziemy analizować swoje problemy.

Nie można też odrzucać bardzo modnego dziś pozytywnego myślenia. Tylko nam się wydaje, że nie ma ono rzeczywistego większego sensu. Otóż MA i to OGROMNY sens oraz znaczenie dla naszego życia. Przykładów można by podawać tu tysiące, ale po co - przecież to właściwie niesprawdzalne. Dopiero własne doświadczenia tworzą faktyczną świadomość i wiarę każdego z nas, że nie wolno pozbawiać się pozytywnego myślenia, bo ono w dużym stopniu pozwala omijać trudności, pokonywać słabości i kreuje naszą przyszłość.

Poradzenie sobie choćby częściowo ze stresem przywraca zwykle energię życiową, ale dodatkowo bardzo korzystne będzie zmobilizowanie się do aktywności fizycznej, czyli aktywnego relaksu w formie regularnej i chociaż częściowo zaplanowanej. Wysiłek fizyczny, utrzymuje nasz organizm w lepszej kondycji pod każdym względem.


Każdy z nas potrzebuje odczuwać choćby zadowolenie, bo wtedy dopiero czujemy, że życie ma jakiś sens. W tym kontekście musimy sami pielęgnować się najlepiej jak się da. Dlatego zdecydowanie powinniśmy dbać o swoje swój seksapil i dobre samopoczucie, relacje z bliskimi, przyjaciółmi, bliższymi i dalszymi znajomymi. Unikanie toksycznych osób i chorych sytuacji zdecydowanie pomaga nam czuć się dobrze.

Warto więc poszukiwać wszelkich możliwości i sposobów, które wzmacniają nasze poczucie własnej wartości i pewności siebie. Praktycznie dla każdego może to oznaczać coś innego, ale typowe sposoby związane są z wyglądem i naszym wizerunkiem. W ten sposób jakby patrzymy na siebie cudzymi oczyma - jeśli z zadowoleniem lub zachwytem to tym lepiej, bo co by nie mówić tego nam potrzeba jak powietrza. Właśnie wtedy stres odpływa od nas na dalszy plan, a to już sygnał, że możemy sobie z nim poradzić, zamiast przyzwyczajać się.

środa, 18 listopada 2015

Niczego nie odpuszczać !

Zaczęłam wczoraj używać odwar z CZYSTKA. Wreszcie, bo kupiłam już jakiś czas temu. Zakładam sobie dziś dzienniczek do notowania obserwacji pożądanych zmian :) Tyle się o CZYSTKU naczytałam, że nie może być inaczej - czekam na ozdrowienie dolegliwości i odmłodzonie.
Całe życie byłam zdrowa jak przysłowiowy koń. Praktycznie dopadały mnie jedynie krótkotrwałe przeziębienia i to nawet nie raz do roku, ale zaledwie sporadycznie, co kilka lat. Lekarz był mi obcy za wyjątkiem wymaganych w pracy badań okresowych.
Od prawie dwóch lat odczuwam niestety zmęczenie materiału i mam niepokojące objawy. Normalnie ludzie wpadają w panikę ... ale nie ja. Mam tu niepozałatwiane sprawy i nie mogę sobie pozwoliś na żadne chorowanie. O tych objawach nie mówię na głos, żeby nie wpływać na ich nasilenie i pełne ujawnienie. Dziwicie się może dlaczego? Jestem zagorzałą zwolenniczką teorii, że słowa wypowiadane "stają się ciałem" Tak, mam takie doświadczenia życiowe i głębokie przekonanie,
że najlepiej nie mówić i nie mysleć o tym czego się nie chce doświadczać.
Ale w końcu CZYSTKA używa już tak dużo osób z racji na jego bardzo szerokie działanie zdrowotne, więc i ja postanowiłam nie odpuszczać jego potencjału. Przecież czytam w różnych miejscach, że nie tylko leczy schorzenia, ale także odmładza. To w moim wieku już bardzo potrzebne do mniej nerwowego patrzenia w lustro, no i ogólnie do lepszego samopoczucia. Bo nie tylko szata zdobi człowieka, ale także ten wewnętrzny blask, który pojawia się, jesli tylko w pełni akceptujemy
i lubimy siebie.
O efektach czystkowej kuracji będę pisać na bieżąco. Mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła o tym pisać :)

{{Information |Description=''Cistus symphytifolius''. Real Jardín Botánico de Madrid.
|Source=self-made |Date=junio 2006 |Author= A. Barra 
Category:Cistus symphytifolius Category:Real Jardín Botánico de Madrid}}

środa, 11 listopada 2015

To marzenia wyznaczają kierunek

Frustracja i stres stają się nieodłącznym elementem naszego życia. To efekt postępującego globalnego wyścigu szczurów. Strach przed utratą pracy i środków finansowych, przy jednoczesnym wzroście kosztów utrzymania staje się codziennością dla większości z nas. Przecież indywidualnie ani jako społeczeństwo nie lubimy oszczędzać, ani ograniczać wydatków na przyjemności i rozrywki.

 Rzeczywistość jest jednak nieubłagana, ale nawet w tej trudniejszej sytuacji sytuacji ważne jest, aby czerpać radość z życia
Przecież możemy marzyć i poprzez to wpływać na kreowanie przyszłości. Wiele osób, które troszczą się o swój rozwój osobisty i finansowy, nie zapomina marzyć. Jedną z popularniejszych inspiracji marzeń są poradniki i popularne, tzw. najlepsze książki, które przekonują, że warto pracować nad swoją osobowością i psychiką. To właśnie dzięki pracy nad sobą zawdzięczamy powodzenie i sukcesy w życiu.
Marzenia traktujemy jako nieosiągalne przyszłe cele, ale dla wielu wtajemniczonych osób jest już całkowicie pewne i jasne, że to nie tylko bujanie w obłokach. Pielęgnowanie marzeń każdego dnia, napawanie się poczuciem szczęścia w momencie spełnienia, jeszcze na długo zanim to się stanie juz teraz poprawia nastój i samopoczucie.
Kluczową kwestią w drodze do sukcesu jest pozytywne myślenie, przynoszące zaskakująco dobre efekty, jeśli posiadamy wewnętrzne przekonanie o jego skuteczności. Wyobrażanie sobie siebie w wymarzonych wspaniałych miejscach lub sytuacjach może na początek mieć np. wirtualny charakter. 
Nie należy być niedowiarkiem, i uparciuchem, bo to nie służy naszemu życiu. Pesymizm jest początkiem niepowodzeń i etykietki nieudacznictwa.
Czyż  nie lepiej akceptować teorię, że wizje i pragnienia związane z naszą  przyszłością przybliżają nas do rzeczywistości w tej wymarzonej formie? 
Ponieważ istnieje hipoteza, że spełnienie marzeń ma ścisły związek z intensywnością i częstotliwością koncentrowania na nich uwagi marzyciela, bez wątpienia nie ma przeszkód by przywoływać swoje marzenia jak najczęściej.
Jednym z masowych wręcz marzeń jest pragnienie o zdrowia i szczęścia dla siebie i swoich najbliższych. Do równie popularnych marzeń należą:
egzotyczne podróże, posiadanie domu z basenem i  luksusowego samochodu najnowszej generacji.
Wskazane jest, aby bez nadmiernej i negatywnej zazdrości czerpać inspiracje z naszych codziennych relacji z rodziną, sąsiadami i znajomymi. Kiedy odwiedzamy ich w apartamentach, rezydencjach lub letniskowych posiadłościach, nie czujmy zawiści i zazdrości. Niech te odczucia staną się nam obce, także gdy podziwiamy cudze wspaniałe nowo nabyte samochody. Jeśli pragniemy tych dóbr, to lepiej wczuwać się, że już je posiadamy - to niesamowite doświadczenie, które niesie radość i chęć do życia, chęć dążenia do upragnionego celu.
Może w tym aspekcie warto zacząć np. od projektowania wymarzonego domu”, aby poszukiwania optymalnych kryteriów i rozwiązań stały się ucztą i przedsmakiem zaspokojenia apetytu na lepszą rzeczywistość.
Miłośnikom motoryzacji, niezależnie od płci wielką radość mogą sprawić  jazdy testowe upragnionym modelem luksusowej marki. 
Tymczasem nie ma co przejmować się brakiem kasy na zakup takiego auta. Chodzi o ten fantastyczny dreszczyk emocji, towarzyszący zapinaniu pasów i uruchamianiu silnika. Warto więc wypełnić formularz zgłoszenia na jakąś jazdę próbną, na stronie jednego z dealerów samochodowych. Warto podkreślić, że jazdy testowe dostępne są dla posiadaczy prawa jazdy, ale mogą w nich uczestniczyć, jako pasażerowie także bliskie nam osoby.
Przejażdżka luksusowym autem wywołuje zachwyt, ale także jest w pewnym sensie obietnicą na przyszłość ... obietnicą życia w dostatku.  Dlatego zawsze wprowadza w dobry nastrój, zapada w pamięć, dodaje pozytywnego napędu.
Pamiętajmy, że tego rodzaju przeżycia są dostępne i możliwe praktycznie dla wszystkich ... tak jak wszelkie marzenia.